List przyjaciół do Piotra
Drogi Piotrze,
Jeśli czytasz nasz list, bardzo prosimy Cię byś dał jakikolwiek znak życia. Wiemy, że być może masz swoje powody, dla których nikt z rodziny nie wie, gdzie jesteś. Masz prawo do własnych wyborów i decyzji. Jesteś osobą pełnoletnią i wolną. Wiedz jednak, że masz przyjaciół, którzy czekają na Ciebie i wypatrują Cię w oknach swoich domów każdego dnia. Akcja poszukiwawcza trwa, jednak jako dorosły i odpowiedzialny facet, możesz ją zakończyć. Wystarczy jeden telefon. Telefon lub jakikolwiek inny znak, który potwierdzi nam, że żyjesz.
Wszyscy na Ciebie czekamy i tęsknimy. Stary, masz dla kogo żyć i nawet jeśli pojawiły się problemy, o których nie wiemy, będziemy z Tobą. Po to ma się przyjaciół. Jeśli czytasz ten list, wiedz, że możesz tutaj wrócić. Nie bój się niczego. Dla nas najważniejsze, byś ponownie mógł być z nami. Jesteśmy zdesperowani, by Cię znaleźć, lecz rozumiemy, jeśli wyjechałeś i chcesz zacząć wszystko od nowa. Prosimy jednak, byś dał jakikolwiek znak życia. Chcemy wiedzieć, że nadal jesteś wśród nas i pamiętaj, na nas zawsze możesz liczyć.
Jeśli zdecydujesz się na ten krok, proszę zadzwoń do nas:
Piotr Druzd – tel. 782 602 602
Krzysztof Wasilewski – tel. 513 047 591
Z ogromnym ubolewaniem i oczekiwaniem,
Przyjaciele.